Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Any
Nokturn
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:39, 25 Cze 2008 Temat postu: Dziennik Any |
|
|
Mały dzienniczek w kolorze krwisto czerwonym ze srebrnym napisem 'Any'.
Wróciłam na statek. Udało mi się przekonać uzdrowicielkę, że już jestem zdrowa i nic mnie nie boli. No cóż... przeszłość, po raz pierwszy sie przydała, nie?
Tak czy siak, ból jest tępy, w nocy się nasila. Na razie żadnych gości nie miałam... może to i lepiej? Po zachodzie może udam się na plażę?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Any
Nokturn
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:29, 01 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Diana jest moim donorem. I czuje mój ból, na szczęście tylko ramienia.
Ostatnio jak byłyśmy na plaży to znalazłyśmy Rosaline. Przygarnęłam ją do siebie.
I to znowu daje o sobie znać. Ta blizna, której mam już serdecznie dosyć. Myślałam, że już się nie 'uaktywni' i wszystko będzie ok. Ja już po prostu... po prostu nie wiem co mam robić. Ostatnio uśmierzyłam ból olewając go. Teraz to nie działa. A przecież ostatnio przez ten ból prawie umarłam... Bo był tak wielki. I w końcu Diana, Rose czy ktokolwiek zobaczy, że coś mnie gnębi. A oni nie mogą o tym wiedzieć... Nie zrozumieją... Bo jak mogliby zrozumieć skoro ja tego nie rozumiem?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Any
Nokturn
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:49, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Diana dowiedziała się o Bliźnie. Tirnen przyszedł do mnie, potem Diana i wtedy ból się nasilił. Tirnen wyszedł. Diana zmniejszyła ból. Znacznie. Nie wiem co zrobiła. Nie wiem jak to zrobiła. Ważne, że to zrobiła. Mama nadzieję, że już nigdy nie będzie musiała tego robić. Jedyne czego żałuję to to, że długie ostrze Iskry odebrało mi przyjemność zabicia tego żula. Romens. Nienawidzę tego imienia...
Heh... Prawie skończyłam szkic Sida. I zmieniłam jego pozycję tak, że bawi się z Dragonem. Za chwilę zabiorę się za narysowanie Sergia... Sergia i Iskry. Po raz setny...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Any
Nokturn
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:02, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Byłam z Nenem na spacerze. Fajny jest... Przystojny. A teraz chyba powoli w depreche wpadam... Idę spać.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Any
Nokturn
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 1:24, 22 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Conn jest klonem. Nie rozumiem tego i rozumieć nie chcę. I w ogóle chcę być sama. Blizna znów się nasila. Zrobiłam kolejny eliksir... Tylko to mnie potrafi zrelaksować. Oczywiście spędziłam pół godziny nad maską... I blizna mi spokoju nie daje... ide spać...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|